Malta, archipelag na Morzu Śródziemnym, to fascynujący kraj pełen historii, kultury i zapierających dech w piersiach krajobrazów. Znana z klimatu, malowniczych plaż i krystalicznie czystych wód, przyciąga miłośników nurkowania i wypoczynku. Oferuje również bogatą kuchnię śródziemnomorską, której warto spróbować w lokalnych restauracjach. Nie można zapomnieć o historycznych miejscach, takich jak megalityczne świątynie i średniowieczne miasteczka oraz barokowej architekturze, które przenoszą odwiedzających w przeszłość.

Łączna powierzchnia wszystkich wysp należących do Republiki Malty: Malty, Gozo, Comino, Cominotto, Wyspy św. Pawła (dwie wysepki) i Filfla – liczy zaledwie 316 km kw., czyli prawie 1000 razy mniej niż Polska, a zamieszkiwanie przez ponad 500 tys. mieszkańców są tylko 3 pierwsze. Powoduje to, iż Malta należy nie tylko do najmniejszych państw, ale także najbardziej zaludnionych obszarów na naszym globie. 30% Maltańczyków, żyje w La Valletcie i terenach do niej przyległych.
Archipelag maltański leży 81 km na południe od Sycylii. Charakteryzuje się zróżnicowaną linią brzegową z licznymi półwyspami, zatokami, lagunami oraz podwodnymi grotami. Dominują tereny równinne i pagórkowate, a najwyższy szczyt państwa Ta’Dmejrek ma tylko 253 metrów n.p.m. Ciekawostką może być fakt, że mimo swojego nizinnego ukształtowania, wybrzeże Malty w znacznej części jest skaliste, a plaże i sztuczne nabrzeża zajmują jedynie 5% całkowitej powierzchni. Nie stanowi to jednak żadnego problemu dla osób, które chcą wypocząć nad wodą, ponieważ można także pływać w krystaliczni czystej wodzie lagun. Na Malcie nie występuje żadna stała rzeka ani jeziora, a także nie ma tam naturalnych lasów. Lądowa fauna i flora jest dość uboga, lecz świat podwodny w pewnym sensie rekompensuje te braki.

Informacje praktyczne
- Podczas podróży na Maltę wystarczy ważny dowód osobisty bądź paszport.
- Obowiązującą walutą jest euro.
- W większości miejsc nie ma problemu z płatnością kartą, ale zawsze warto mieć przy sobie gotówkę na drobne wydatki.
- Na miejscu porozumiemy się w języku maltańskim i angielskim.
- Obowiązuje taki sam czas jak w Polsce.
- Gniazdka elektryczne są inne niż w Polsce, są one kompatybilne z wtyczkami typu G (takimi jak m.in. w Wielkiej Brytanii) z trzema płaskimi bolcami. Warto mieć swój adapter, jednak zdarza się także, że są one zapewniane w miejscach zakwaterowania (nam się udało, chociaż byliśmy zabezpieczeni 😉)
- Malta charakteryzuje się typową śródziemnomorską pogodą. Lato jest gorące i suche, z temperaturą sięgającą ponad 32°C w lipcu i sierpniu, nie spadając poniżej 20°C. Natomiast zima jest łagodna i wilgotna z temperaturą na poziomie około 15-17°C od grudnia do lutego.
- Mieszkańcy tego wyspiarskiego państwa mogą cieszyć się słońcem przez ponad 300 dni w roku.
- Warto zwrócić uwagę, że w styczniu, lutym, listopadzie bądź grudniu słońce świeci tylko 5-6 godzin oraz występują największe średnie opady.
- Średnia temperatura wody, tak jak powietrza nie spada przez cały rok poniżej 15°C.
- Najlepszym okresem na jej odwiedzenie jest wiosna, gdy pogoda jest przyjemnie ciepła, opady deszczu niewielkie albo nie ma ich wcale, a słońce świeci wiele godzin.
- Na zwiedzanie i odpoczynek tego niewielkiego kraju rekomenduję przeznaczyć tydzień. Pozwoli to poczuć maltański klimat oraz zwiedzić dokładnie i spokojnie wszystkie wyspy.
- Woda z kranów jest zdatna do picia.
- Jak w każdym miejscu należy zachować zdrowy rozsądek i uważać by samemu się nie narażać na mogące czyhać niebezpieczeństwo.

Podróż
Droga powietrzna: Samolot
Malta dysponuje tylko jednym lotniskiem, położonym na południowy wschód od stolicy, Valletty. Lot z i do Polski trwa maksymalnie 3h, a można wsiąść na pokład samolotu w Warszawie, Krakowie, Katowicach i Poznaniu.
Droga lądowo – wodna: Samochód/Transport publiczny + Prom
Z kontynentalnej Europy można dostać się na wyspy Malty drogą morską przez Sycylię, na która możemy dolecieć bądź także skorzystać z transportu wodnego. Zakładając, że nie skorzystamy z samolotu, podróż z Polski będzie trwałą ponad 32 godziny, w tym niecałe 3 godziny odbędą się promem.
Z ciekawości sprawdziłam jak wygląda trasa i cena przygody promem. Na Sycylii wypływa się w Pozzallo bądź Katani, a dopływa zawsze do Valletty. Koszty to odpowiednio około 320-380 zł i 426 zł za pasażera pieszego (bez pojazdu) (termin wypłynięcia: za dwa tygodnie), ale opłata może ulec wzrosnąć im bliżej rozpoczęcia podróży. Natomiast czas to 1h 45 min oraz 4h 45 min.
Zakwaterowanie
Najwięcej lokalizacji, w których można znaleźć zakwaterowanie znajduje się w stolicy oraz miejscowościach w jej otoczeniu, co nie powinno dziwić. Jest to okolica, z której najłatwiej dostać się w inne części wyspy bądź popłynąć na Gozo czy Camino. W zależności od preferencji za nocleg zapłacimy 150-400 zł od osoby/noc, ale oczywiście możemy dużo więcej. 😉
Komunikacja
Malta posiada bardzo dobrze zorganizowany transport publiczny. Autobusy łączną całą wyspę i kursują dość regularnie. Połączenia można sprawdzić w na stronie internatowej bądź w aplikacji Tallinja App. Bilet na pojedynczy przejazd kosztuje 2,50 Euro w dzień, a 3 Euro w nocy.
W związku z tym, że nasza podróż obejmowała także dzień na Gozo i wiele innych podróży po wyspie zdecydowaliśmy się kupić pakiet/kartę Gozo Standard. Za 34 Euro mogliśmy przez 6 dni korzystać z autobusów do woli, a ponad to, w cenie jest także bilet na prom do Gozo z Valletty i z powrotem.
Podróżując w 3-4 osoby warto rozważyć wynajęcie samochodu. Należy jedynie pamiętać, że tak jak gniazda, mieszkańcy Malty „odziedziczyli” po Anglikach ruch lewostronny.
O przeciwnym kierunku jazdy zdecydowanie warto pamiętać także oczekując na autobus, który przyjeżdża z przeciwnej strony niż w Polsce. 😉

Atrakcje
La Valletta
Podróżując na Maltę, nie sposób ominąć stolicę tego państwa – Vallettę. Jest jedną z najmniejszych europejskich metropolii i najbardziej nasłonecznionym miastem na Starym Kontynencie – występuje tutaj ponad 3000 godzin słonecznej pogody rocznie, czyli prawie dwa razy więcej niż w Polsce. Ze względu na ponad 300 zabytków określa się ją mianem muzeum pod gołym niebem i w całości została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Brak wieżowców i typowych nowoczesnych budynków, powoduje, że przechadzając się po jej klimatycznych, kamiennych uliczkach przenosimy się w czasie do okresu tworzenia miasta i jego okolic przez Zakon Maltański. Urok Valletcie nadają także budowle ze złotego piaskowca, niejednokrotnie pięknie zdobione, place np. St. George’s Square, malownicze kawiarnie i balkony oraz niewielkie obszary zieleni m.in. Dolny i Górny ogrody Barrakka z pięknym widokiem na maltańskie Trójmiasto. Jest to serce Malty, w którym toczy się życie przez cały rok. Koniecznie poświęć godzinę, może dwie by obejść miasto dookoła, a jak masz troszkę więcej czasu usiądź w jednej z kawiarni i poczuj atmosferę Miasta Rycerzy.


Ulice La Valletty


Wśród miejsc, które warto odwiedzić podczas wizyty w tym niezwykłym mieście są:
- Pałac Wielkiego Mistrza – przez wiele lat siedziba władz Zakonu Maltańskiego, a obecnie miejsce, w którym obraduje parlament i prezydent, dlatego możliwości jego zwiedzanie są ograniczone. W środku znajdują się pamiątki po dawnych lokatorach tego miejsca.
- Katedra Świętego Jana – najsłynniejszy zabytek miasta, będąca głównym miejscem kultu religijnego Joannitów. Centralną część świątyni zdobi „Ścięcie Św. Jana Chrzciciela” będące jednym z najsłynniejszych dzieł włoskiego malarza Caravaggio. Wnętrze wypełnione jest pięknymi, barokowymi dziełami, znajdują się tam także groby najznamienitszych rodzin szlacheckich z XVI i XVII wieku.
- Narodowe Muzeum Archeologiczne – zawierające bogatą kolekcję starożytnej ceramiki, kamiennych narzędzi oraz rzeźby i różnorodnych przedmiotów związanych z historią Malty.
- Fort St. Elmo – stanowiący część fortyfikacji Valletty oddziela port Marsamxett od Grand Harbour. Obecnie znajduje się w nim Narodowe Muzeum Wojny z eksponatami związanymi z militarną historią.
- Casa Rocca Piccola – muzeum wciąż pełniące funkcję domu mieszkalnego i, w którym, przy odrobinie szczęścia, można spotkać jego właściciela. Przedstawia on historię rodziny od początku dziejów Zakonu Maltańskiego, przez II wojnę światową, po współczesność.
- Saluting Battery (Bateria Powitalna) – codziennie 15 minut przed 12:00 i 16:00 warto pojawić się w forcie św. Pawła i św. Piotra, gdzie członkowie Malta Heritage Society o pełnej godzinnie oddają salut armatami. Przed wystrzałami ma miejsce paradna musztra żołnierza w brytyjskim stroju kolonialnym.

Rejs gondolą po zatoce Grand Harbour w Valletcie
Będąc w Valletcie zdecydowanie warto wsiąść do jednej z pływających po Grand Harbour z gondoli. Miasto, port oraz znajdujące się po drugiej stronie Trójmiasto, zachwycają jeszcze bardziej od strony wody.
Kurs pomiędzy stolicą a Islą, Bormla i Birgu kosztuje 2 Euro od osoby, a opłynięcie całej zatoki 8 Euro. Będąc w grupie 6 osobowej można wynająć gondolę na 30 minut za 50 Euro, jednak opłaca się negocjować tę cenę. 😉

Maltańskie Trójmiasto
Jak już wspominałam, z jednej strony zatoki Grand Harbour zlokalizowana jest stolica państwa, natomiast po przeciwnej jej stronie znajduje się równie piękne Trójmiasto. W jego skład wchodzą:
- Isla (zwana także Senglea),
- Birgu (inaczej Vittoriosa) – dawna stolica kraju,
- Bormla (Cospicua).
Tak naprawdę są to trzy dzielnice położone na malowniczych cypelkach. Ich porty są używane od czasów Fenicjan, a znajdujące się tam budynki bywają starsze od tych w Valletcie. Miejsca te są rzadziej odwiedzane przez turystów, a warto się tam udać by zgubić się spacerując po ich uliczkach.

Wyprawa piesza
Najdalej oddalone od siebie miejsca na wyspie Malta dzieli około 30 km w linii prostej, a długość linii brzegowej to niecałe 140 km. Jednak by dostać się z jednej do drugiej lokalizacji komunikacją publiczną bywa, że potrzeba nawet 1,5 – 2 godziny, a czasem także trzeba jeszcze podejść. Chcąc zwiedzić jak najwięcej, ale także trochę się przespacerować i „zaoszczędzić” czas na przejazdach postanowiliśmy wybrać się na wędrówkę. Nie przewidzieliśmy tylko, że trochę ponad 20 km z przystankami zajmie nam ponad 7 godzin i zastanie nas noc, która w listopadzie, zapada na Malcie chwilę przed 17:00. Nie udało nam się dojść do celu, ale mogliśmy zobaczyć odludną część wyspy i odpocząć od zgiełku. Czasem mieliśmy wrażenie, że idziemy po czymś terenie, szczególnie, że jedynym „ogrodzeniem” bywał rząd kamieni, ale tamtędy prowadziła nas trasa.
Wędrówkę rozpoczęliśmy niedaleko Mellieha, do której dotarliśmy autobusem. Wioskę warto odwiedzić m.in. ze względu na malownicze krajobrazy, znajdujący się tam kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, rezerwat przyrody Għadira czy plażę Mellieha z najdłuższym na wyspach maltańskich odcinkiem piaszczystego brzegu. Stamtąd ruszyliśmy już pieszo, po drodze oglądając widoki oraz podziwiając i zatrzymując się przy:
- Wieży św. Agaty – potocznie zwanej Czerwoną Wieżą od kolorów zewnętrznych ścian, będącej jedną z tzw. wież Lascarisa, punkt obserwacyjny zbudowany za czasów Wielkiego Mistrza Zakony Maltańskiego. Pełniła ona strategiczną rolę ochronną przed atakami morskimi, a także służyła komunikacji pomiędzy trzema wyspami należącymi do państwa. Obecnie udostępniona jest zwiedzającym.

- Wiosce Popeye’a – powstałej na potrzeby przeniesienia na ekran komiksu o Popeye – marynarzu uwielbiającym szpinak z dobrym serduszkiem i porywczej naturze, który zawsze będzie mi się kojarzył z jednym z wychowawców kolonijnych, jego wielkim fanem. Obecnie jest to park rozrywki, w którym można spędzić cały dzień na zabawie z postaciami z filmu. Leży ona nad piękną, turkusową Zatoką Anchor Bay, co stanowi jej niewątpliwy atut. A jeśli nie planuje się wizyty w Sweethaven, ale ma chwilkę, warto spojrzeć na wioskę ze znajdującego się w pobliżu punktu widokowego.

- Golden Beach – jedna z najpiękniejszych i najpopularniejszych plaż Malty. Położona nad przejrzystą wodą, osłonięta górzystym wybrzeżem oraz pochyłymi klifami posiada miękki złoty piasek i dobrze utrzymaną infrastrukturę. Dobrze skomunikowana z innymi częściami wyspy, choć zlokalizowana z dala od głównych ulic, jest kolejnym miejscem pozwalającym wyciszyć się i odpocząć od chaosu.


Dwie przeciwne strony Golden Beach
- Għajn Tuffieħa – idąc dalej wzdłuż wysokich klifów znajduje się dziewicza plaża w zatoce Għajn Tuffieħa, do której można dojść pokonując około 200 stopni. Cieszy się szczególnym powodzeniem wśród mieszkańców, którzy doceniają jej ciche i spokojne otoczenie.

- Blata tal-Melh – naszą podróż zakończyliśmy w pobliży Słonych Skał, niedaleko Rabatu. Ich nazwa pochodzi od wanien solnych wyrzeźbionych w wapieniu. Ze szczytu klifów rozciąga się piękna nadmorska panorama (chyba za często odmieniam to sformułowanie w tym artykule, ale naprawdę krajobrazy na Malcie są wspaniałe), a my mogliśmy podziwiać stamtąd zapierający dech w piersiach zachód słońca.

- Klify Dingli – pierwotnym celem naszej wędrówki miał być punkt widokowy przy klifach Dingli, polecanych by zobaczyć kolejne cudowne krajobrazy: Morza Śródziemnego i okolicy. Oprócz miejsca, w którym można zrobić ładne zdjęcia znajduje się tam tylko kaplica świętej Marii Magdaleny. Wybierając się w to miejsce należy zapytać kierowcy, gdzie znajduje się przystanek i wcześniej sprawdzić, o której jest powrotny autobus, ponieważ kursują one dość rzadko.
Mdina
„Miasto Ciszy” było stolicą Malty przed Birgu, do którego dotarliśmy po naszej wędrówce. Obecnie zamieszkane jest przez około 300 osób i cechuje się niepowtarzalnym klimatem. Przechodząc się jej uliczkami odczuwa się pewnego rodzaju magię, szczególnie po zmroku, gdy rzeczywiście panuje tam wszechobecna cisza. A jeśli jesteś fanem „Gry o tron” na pewno rozpoznasz miejsca, w których kręcono ten serial.
Rabat
Tuż obok Mdiny znajduje się kolejne miasto, które nie powinno zostać pominięte podczas zwiedzania Malty. Niegdyś było ono obrzeżami „Miasta Ciszy”, a dziś miasteczko to leży w jego środku. Rabat słynie z rzymskich ruin, a także wczesnochrześcijańskich grot oraz katakumb. Warto połączyć zwiedzanie obu tych lokalizacji i przejść się po uliczkach każdego z nich.

Blue Grotto
Miejsce przyciąga turystów z całego świata, którzy chcą zobaczyć tą formację skalną. Podobno ten labirynt jaskiń i grot najlepiej wygląda z perspektywy morza, jednak nie udało nam się tego doświadczyć. Musiał nam wystarczyć widok na nią i lazurowe morze z punktu widokowego znajdującego się nad formacją, niedaleko przystanku Blue Grotto Panorama. Rejsy łódką turystyczną trwają 20-30 min i w porze letniej odbywają się dość często opływając zatokę Wied iż-Żurrieq i wpływając do znajdujących się tam jaskiń. Lecz poza sezonem lepiej wcześniej upewnić się, że będziemy mieli okazję skorzystać z tej atrakcji.

Marsaxlokk
Podróż łódką „odbiliśmy” sobie w Marsaxlokk. Zlokalizowana na południowym wschodzie wyspy urokliwa wioska rybacka słynnie z kolorowych łódek, zwanych Luzzu. Charakteryzują się one zadartym kadłubem, a także często oczami Horusa na dziobie, które mają na celu chronić rybaków na morzu. Ich jaskrawe ubarwienie przepięknie komponuje się z kolorem morza, co niewątpliwie dodaje uroku całej okolicy. Popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów cieszy się niedzielny targ rybny. Można na nim spróbować i kupić świeże ryby oraz owoce morza, a także inne maltańskie specjały takie jak Lampuki (ryba dorada) czy Mqaret (ciastka z nadzieniem z daktyli). Niestety targ powoli oddala się od swoich tradycyjnych korzeni i możemy odczuć komercję, która dotarła także tam.


Basen świętego Piotra
Naturalny basen był celem naszego rejsu z Marsaxlokk. Płynąc w jego kierunku mijaliśmy m. in. Camel Rock, solne pole, w którym wytwarza się sól oraz podpłynęliśmy w pobliże morskiego okna Hofriet Window. Powstałe w skutek erozji morskiej miejsce to popularny wybór wśród osób, które chcą popływać w przejrzystej i błękitnej wodzie pomiędzy skalistymi klifami. Przy basenie znajduje się płaska półka skalna, na której można się opalać oraz z której można skakać do tego głębokiego akwenu. Łódki są w pewnym sensie taksówkami. Jej pasażerowie, jeśli chcą, wysiadają by wziąć kąpiel czy zażyć słońca w St. Peter’s Pool, a ona płynie z powrotem do wioski z innymi osobami. Wraca po około 40-60 minutach by znowu dokonać „wymiany” podróżnych. Nie należy oczekiwać dokładnie tej samej łódki, jednak trzeba szukać „swojego” przewoźnika. Każdy z nich ma kilka stateczków pływających na zmianę, a bilet, kupiony przed wejściem na pokład obowiązuje tylko u tego, z którym odbyliśmy pierwszą część podróży.



Gozo
Znaczenie mniejsza od sąsiadującej wyspy przyciąga swoim urokiem i panującym tam spokojem. Nie jest tak popularna jak Malta, w związku z czym także mniej rozwinięta niż ona, co dla wielu stanowi jej atut. Gozo oferuje wiele sielskich, naturalnych krajobrazów, dzikich terenów czy dziewiczych plaż. Pozwala na dłużej uciec od codzienności i hałasu, „pomagając” naprawdę odpocząć.
Można do niej dotrzeć promem kursującym między Cirkewwa bądź Vallettą a Mgarr, skąd autobusem pojechać dalej. Druga, co do wielkości wyspa archipelagu jest także dobrym miejscem do zwiedzania jej rowerem, ze względu na niewielkie rozmiaru i niewielką ilość pojazdów. Obie trasy biegną niedaleko trzecie co do wielkości wysypy – Camino, zamieszkałej tylko przez 2 osoby. Rejs promem trwa ok. 20 min z promu na północnym-zachodzie Malty oraz ok. 45 min z jej stolicy. Kosztuje odpowiednio 4,65 Eur za osobę ponad 12-letnią z Gozo na Maltę (płynąc w odwrotnym kierunku nie trzeba mieć biletu) oraz 7,5 Eur w każdą stronę, jeśli zdecydowano się na dłuższą trasę.
Atrakcji wartych zobaczenia na tej niewielkiej wyspie nie brakuje. Jeden dzień zdecydowanie nie wystarczy, ale nawet na tą chwilę opłaca się tam popłynąć. My, w tym krótkim czasie zobaczyliśmy
Ramla Bay + punkt widokowy w jaskini Mixta Cave
Największa plaża na wyspie nawet po sezonie odwiedzana jest przez wiele osób, spragnionych odpoczynku na drobnym czerwono-złotym piasku wśród uspokajającego szumu morza. Wystarczy odejść kawałek od wejścia, przy którym znajdują się restauracje oraz sprzedawcy oferujący m.in. leżaki czy wodne szaleństwa np. na pontonach by móc się wyciszyć.

Stojąc twarzą w kierunku morza, po prawej stronie zobaczymy w górnej części klifu jaskinie – Mixta Cave. Można dostać się do niej na około, oddalając się najpierw od plaży w kierunku lądu. Ta trasa umożliwia podjechanie samochodem w pobliże jaskini i konieczność pokonania na pieszo tylko niewielkiego kawałka drogi. Jednak, jeśli dobrze się przyjrzymy, pomiędzy roślinnością dojrzymy stworzoną przez człowieka ścieżkę, którą także można się dostać na ten wyjątkowy punkt widokowy. Czasem jest ona trochę stroma, ale każdy powinien sobie poradzić. Niezależnie, która ścieżką dotrzemy na górę, ujrzany stamtąd widok będzie godny trudów 😊
Viktoria (Rabat) z Cytadelą
W samym sercu wyspy, leży, uchodząca za jej stolicę, Viktoria, której oryginalna nazwa to Rabat. Znajdziesz tutaj lokalne sklepie z wieloma pamiątkami z odwiedzanego kraju, przyjemnym doświadczeniem będzie spacer jej urokliwymi uliczkami czy przystanek w jednej ze znajdujących się tam kawiarni. „Must-see” w miasteczku stanowi, górująca nad nim, Cytadela. W średniowieczu służyła do ochrony przed piratami, a później została przebudowana i umocniona przez Zakon Maltański. Obecnie zamieszkana jest przez kilka rodzin, a jej barokowa katedra robi niezwykłe wrażenie. Znajduje się tam także polski akcent – pomnik Jana Pawła II i jego relikwie w świątyni. Jest on ukochanym papieżem Maltańczyków, więc jego pomniki znajdziemy w całym państwie. Ponadto, zlokalizowanych jest tam kilka muzeów a z murów rozciąga się wspaniały widok na wyspę i jej okolice.

Panewy solne
W miejscowości Xwejni można zobaczyć jak Rzymianie produkowali sól, a miejscowi nadal to czynią na swoje potrzeby. W znajdującym się tam skalistym wybrzeżu wykute są baseny, w których odparowuje się sól z wody morskiej. Ciągną się one przez kilka kilometrów i utrzymane są w największym porządku, ponieważ Gozitanie dbają by sól nie była niczym zanieczyszczona.

Wied Il-gharsi
Idąc początkowo wzdłuż panew solnych, oddalając się od Xwejni dojdziemy bądź dojedziemy do fiordu Wied Il-gharsi. Gozo obfituje w malownicze zatoczki oraz interesujące formacje skalne, a przy niektórych z nich znajdują się także plaże. Tak jest w tym przypadku. Schodząc schodkami z położonej na górze drogi, przy której znajduje się też parking odnajdziemy małą plażę z wodą zachęcającą do pływania i snorkowania.
Bazylika Ta’ Pinu
Najważniejszy kościół na Malcie jest celem pielgrzymek oraz obowiązkowym punktem na liście zwiedzających Gozo turystów. Okazała i urzekająca budowla góruje nad zielonymi polami, a jej powstanie wynikło z cudów, które tam się wydarzyły. Pierwszy miał miejsce pod koniec XIX w., kiedy dwie osoby usłyszały wywodzący się z kaplicy głos kobiecy proszący o modlitwę. Odpowiedzieli na błaganie, a w ich otoczeniu rozpoczęły się cudowne uzdrowienia. Wewnątrz kościoła znajdują się płyty nagrobne świadków objawień Maryjnych oraz wiele ofiar wotywnych tj. kule czy protezy, przekazane przez zdrowych już ludzi.

Inne miejsca w państwie Malta
Na liście miejsc do zobaczenia i/lub zwiedzenia mieliśmy jeszcze kilka lokalizacji. Jednak niecały tydzień pobytu w opisywanym wyspiarskim kraju, szybko zapadający zmrok oraz chęć cieszenia się chwilą, a nie gonienia za każdym wypunktowanym miejscem, bo przecież oto głównie w podróżach chodzi, spowodowały, że chętnie wrócimy pewnego dnia i nadrobimy „zaległości”.
- Lepiej zwiedzimy Trójmiasto, może także połączymy to z wizytą w Hypogeum Hal-Saflieni
- Zrobimy zdjęcie na klifach Dingli
- Przepłyniemy się statkiem do Blue Grotto.
- Wejdziemy do katakumb oraz Domu Rzymskiego w Rabacie.
- Wstąpimy do Rotundy, Kościoła Wniebowzięcia Matki Bożej, w Mosta.
- Odwiedzimy świątynie megalityczne w Mnajdra i Hagar Qim.
- Przejdziemy się do Pałac Parisio w Naxxar oraz pospacerujemy w jego ogrodach.
- Weźmiemy udział w przynajmniej jednej feście – odpuście z okazji święta patrona parafii (na Malcie jest ponad 330 kościołów, na pewno nam się uda!).
- Popłyniemy pierwszym porannym promem na trzecią z wysp tworzących państwo Malta – Comino by poopalać się i pokąpać w Blue Lagoon.
- …


Dodaj komentarz